Wiadomości
wszystkie
Stojąc na torach chciał zatrzymać pociąg
Zarzuty z kodeksu karnego i wykroczeń usłyszeli zatrzymani przez tucholskich policjantów 30-latek z województwa małopolskiego i 29-letnia tucholanka. Zaczęło się od tego, że mężczyzna stojąc na torach chciał zatrzymać pociąg. Następnie już oboje naubliżali policjantom, naruszyli ich nietykalność i grozili pozbawieniem życia.
W sobotnią noc (21/22) dyżurny tucholskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w rejonie przejazdu kolejowego przy ulicy Świeckiej jakiś mężczyzna, stojąc na torach próbował zatrzymać pociąg. Wysłani na miejsce policjanci zastali tam mężczyznę i kobietę. Byli to 30-letni mieszkaniec województwa małopolskiego i 29-letnia tucholanka. Kiedy policjanci potwierdzili, że 30-latek jest sprawcą zgłoszonego zdarzenia, osoby te stały się bardzo agresywne. Animuszu dodawał im zapewne wcześniej wypity alkohol.
Kobieta próbowała uciec z miejsca interwencji. Kiedy została zatrzymana przez jednego z funkcjonariuszy, w tym czasie mężczyzna kopnął i rzucił się na drugiego policjanta. Po obezwładnieniu agresywnych osób mundurowi usłyszeli, że zostaną pozbawieni życia.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Oboje odpowiedzą za naruszenie nietykalności cielesnej, groźby karalne, znieważenie funkcjonariuszy i używanie słów nieprzyzwoitych. 30-latek oprócz tego usłyszy zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa.
(mat. KPP Tuchola)
(fot. archiwum)
