Wiadomości
wszystkie85-lat Koła Gospodyń Wiejskich w Tucholi
Koło Gospodyń Wiejskich w Tucholi powstało w 1928 r,. więc w tym roku uroczyście obchodzono 85-lecie jego istnienia.
Wśród gości obecnych na uroczystości znaleźli się m.in. Ewa Mes Wojewoda Kujawsko – Pomorski, Dorota Gromowska Starosta Tucholski, Tadeusz Kowalski Burmistrz Tucholi, Zofia Kozłowska Przewodnicząca Wojewódzkiej Rady Kół Gospodyń Wiejskich w Bydgoszczy oraz Henryk Sobczak Prezes Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Bydgoszczy.
Po mszy świętej w kościele św. Jakuba w Tucholi goście zaproszeni zostali do Tucholskiego Ośrodka Kultury. Było mnóstwo kwiatów, prezentów, gratulacji i wzajemnych podziękowań. Na stołach nie zabrakło oczywiście borowiackich przysmaków, takich jak mace, śliwki cynamonki i bania marynowana. Oprawę artystyczną zapewnił Chór „Cecylia” z Bukowca.
Historia KGW w Tucholi
Koło ma bardzo bogatą tradycję, powstało w 1928 roku. Pierwszą przewodniczącą była Maria Gulgowska z Kiełpina. Była kobietą zamożną i światłą, znającą dobrze zagadnienia rolnicze. Zebrania odbywały się wówczas w prywatnych domach i altankach. Gulgowska prowadziła pogadanki na tematy agrarne, przekazywała swoje wiadomości gospodarzom, rozprowadzała wśród nich i organizowała wymiany sadzonek roślin uprawnych.
Tuchola znajdowała się wtedy pod zaborem pruskim, spotkania były więc potajemne, nielegalne i obarczone dużym niebezpieczeństwem w razie nakrycia. Dla kobiet Gulgowska przygotowywała kursy gotowania potraw mącznych, pieczenia, przetwarzania owoców i warzyw, prasowania i usztywniania kołnierzyków, rozmaite wycieczki np. do pobliskich Kartuz, bądź Wieżycy. Panowała atmosfera patriotyzmu, działaniom przyświecała idea zachowania polskości.
W okresie drugiej wojny światowej, siłą rzeczy, aktywność Koła została zawieszona, jednak tuż po zakończeniu okupacji kobiety wznowiły swoją pracę.
W 1949 przewodniczącą została Marta Deja. W owym czasie spotkania odbywały się w tucholskim Banku Ludowym przy ulicy Świeckiej. Panie miały ręce pełne roboty, uczestniczyły w licznych kursach - krojenia, szycia, robienia na drutach, gotowania, pieczenia, odchowu cieląt, żywienia trzody chlewnej oraz organizacji wylęgu drobiu. Wspólnie z Kółkami Rolniczymi robiły Majówki, a zimą kuligi.
W roku 1971 dzięki funduszom rozwoju rolnictwa, dotacji Kółek Rolniczych i czynowi społecznemu wybudowano w Tucholi Dom Rolnika. Tam kobiety miały zebrania przez wiele lat. Odbywały się już tradycyjnie kursy pieczenia, drobiarstwa, szkolenia kosmetyczne, gwiazdki dla dzieci, spotkania z lekarzami, Dożynki. Kobiety przygotowywały liczne wystawy kwiatów i owoców. W konspiracji, niezauważalnie dla ówczesnej władzy organizowały wycieczki o charakterze religijnym do Lichenia.
W 1980 roku zaczyna się nowy rozdział w historii Koła - przewodniczącą zostaje Zenobia Majka, już wtedy działająca w Kole od 10 lat. O tym jak cenna jest jej praca świadczy fakt, że na czele Koła stoi do dziś. W latach 80. i 90. ubiegłego wieku Koło zajmowało się, co było charakterystyczne dla tamtych czasów, rozprowadzaniem piskląt i pasz. Przewodnicząca organizowała spotkania z lekarzami, głównie z ginekologami i pediatrami, bo to najbardziej interesowało kobiety. Jak magnes przyciągały je kursy uprawy boczniaka, szkolenia z zakresu ekonomiki gospodarstwa domowego oraz rękodzieła: haftu, makramy, tkactwa. Dzięki współpracy z Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Minikowie prowadziły nowatorski program uprawy mało znanych owoców i warzyw.
(tekst: www.kobietynawsi.pl, autorka: Gosia Kowalska)
(fot. Dorota Szpaja; archiwum KGW Tuchola)
(mat. Starostwo Powiatowe w Tucholi)
Wszystkich zdjęć: 20