Recenzja filmowa: Angry Birds Film - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja filmowa: Angry Birds Film

Zapraszamy do kina animację produkcji USA. Film miał swoją światową premierę 5 maja 2015 roku, w polskich kinach pojawił się 27 maja 2016 roku.

Poprzednie recenzje

Niejeden posiadacz smartfonu doskonale kojarzy grę “Angry Birds”, w której gracz za pomocą wielkiej katapulty celuje ptaszkami w zielone świnie. Ta gra jest tyleż „subtelna”, co zadziwiająco wręcz hipnotyzująca, a jej entuzjastów liczyć już można w miliardach. Jeśli jakakolwiek rzecz na tym świecie odniesie choćby umiarkowany sukces, to prędzej czy później doczekamy się jej wersji kinowej. Jak wiadomo, fabułę można dorobić nawet do zupy pomidorowej.

Na małej, ale idealnie zorganizowanej, wyspie mieszkają ptaki, które nie potrafią latać. Wśród wielu indywidualności uwagę zwraca zwłaszcza Czerwony, z charakterystycznymi bujnymi brwiami a’la Martin Scorsese. Przez tą cechę wyglądu, Czerwony (porzucony w dzieciństwie już jako jajo) doświadczył przez całe życie wielu przytyków i nieprzyjemności, co wytworzyło u niego raczej cyniczne podejście do życia i niekontrolowane napady gniewu. Po jednym z takich wybuchowych epizodów, ptasi sędzia skazuje go na terapię kontroli gniewu. Tam nasz bohater poznaje swoich pierwszych w życiu przyjaciół. Tymczasem do wyspy zbliża się okręt pełen zielonych świń.

To jest bardzo zabawny film. I to nie tylko dla najmłodszych. Poza żartami nieposiadającymi metryki, można tu wyłapać także nawiązanie do „Lśnienia” Kubricka. Animowane postacie są cudownie neurotyczne i jak zwykle idealnie zdubbingowane. Ironiczne odzywki Czerwonego można łyżkami zjeść. Dużo jest tu wisielczego humoru, bo twórcy nie ukrywają oczywiście, że chodzi im głównie o rozśmieszanie. Przy okazji jednak w dopracowanej do ostatniego szczegółu historii, udało się przekazać bez topornej łopatologii kilka mądrych prawd odnośnie tolerancji dla inności. Dzięki temu „Angry Birds” są nie tylko bardzo udaną rozrywką, ale też fajnym i inteligentnym filmem. I to dla każdego. Momentami rodzice śmiali się głośniej niż dzieci.

(Ala Cieślewicz)

Reżyseria: Clay Kaytis, Fergal Reilly