Recenzja filmowa: Nienasyceni - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja filmowa: Nienasyceni

Zapraszamy do kina na włosko – francuski dramat, kryminał. Film miał swoją światową premierę 6 września 2015 roku, w polskich kinach pojawił sięł 20 maja 2016 roku.


Poprzednie recenzje

Piękna sycylijska wyspa Pantelleria, której malowniczy krajobraz bije po oczach. W takich okolicznościach gwiazda rocka Marianne Lane (taki żeński David Bowie) leczy chorą, nadwyrężoną krtań, pod czułą opieką swojego partnera Paula. Ma wypoczywać, łykać tabletki i przede wszystkim milczeć. Jednak niespodziewanie w odwiedziny do tej dwójki wpada dawny kochanek Marianne i jednocześnie jej producent muzyczny Harry, w towarzystwie swojej świeżo odnalezionej nastoletniej córki. Harry wyraźnie cierpi na ADHD, a jego irytująco – ujmujący entuzjazm do wszystkiego i wszystkich, wprowadza zamęt na wyspie. Między bohaterami jest wiele nierozwiązanych zaszłości, o czym dowiadujemy się z krótkich, ale treściwych retrospekcji.

Amerykanie zrobiliby z tego zapewne standardowy thriller miłosny. Na szczęście Luca Guadagnino jest za dobrym reżyserem, żeby iść na łatwiznę i podążać utartymi ścieżkami. Zresztą nie zwabiłby do współpracy tylu świetnych aktorów jakąś sztampową opowiastką. To jeden z tych filmów, gdzie pozornie nic się nie dzieje, nie ma dramatycznych zwrotów akcji, a aktorzy grają jakby od niechcenia. Jednak atmosfera stopniowo gęstnieje, napięcie między postaciami rośnie, chociaż zaakcentowane nie krzykiem, tylko spojrzeniami. Dobrzy aktorzy już tak mają, że nie muszą szarżować. Zwłaszcza Tilda Swinton, o której słusznie mówi się, że potrafi przekonująco zagrać wszystko; od cegły po Rewolucję Październikową, daje tutaj wspaniały popis aktorski, chociaż się praktycznie nie odzywa. Wiadomo od początku, że ta przepięknie sfotografowana idylla jest tylko pozorna i nie ma wątpliwości, że komuś po prostu musi stać się tu krzywda. I tak oczywiście jest. A my nie możemy oderwać oczu.

To jest zdecydowanie kino wyższych lotów, ale też przy tym żaden traktat filozoficzny dla bardzo wysublimowanego widza. Zresztą, jakby ten film nie zaklasyfikować, jest to przede wszystkim bardzo dobre kino.

(Ala Cieślewicz)

 

Reżyser: Luca Guadagnino

 

Obsada:

  • Ralph Fiennes

  • Dakota Johnson

  • Matthias Schoenaerts

  • Tilda Swinton

  • Aurore Clément

  • Elena Bucci

  • Lily McMenamy

  • Corrado Guzzanti