Recenzja filmowa: Eternals (PLAKAT) - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja filmowa: Eternals (PLAKAT)

Recenzja również na: mediakrytyk.pl

Nasze poprzednie recenzje alfabetycznie

Plakat i informacje na Mediakrytyk

 

To miało być coś nowego i świeżego w MCU. W końcu nie codziennie za sfilmowanie perypetii super bohaterów bierze się oscarowa reżyserka. I chociaż wielokrotnie nagradzane „Nomadland” nie zachwyciło mnie w takim stopniu, jak resztę świata, reżyserce Chloe Zhao na pewno nie można odmówić talentu i stylu. Efekt nie jest jednak jednoznaczny.

Oczywiście wygląda to wszystko wspaniale. Chloe Zhao wie jak pokazać pięknych ludzi w pięknych okolicznościach przyrody. Nic tu nie jest przypadkowe. Gdy bohaterowie skąpani w świetle dyskutują na tematy filozoficzne, każdy ich gest jest odpowiednio podkreślony, a podniosłą atmosferę nikt nie stara się przełamać na siłę żartem. Dostajemy więc czas na kontemplację. To znaczy do czasu, gdy wcina się Marvel, a obraz ciemnieje, bo trzeba pokazać kolejne komputerowe dziwadła, a wiadomo, że im niej widać, tym jest taniej. Tak to wzniosła wizja Chloe Zhao zderza się z komercyjnymi wymogami.

Oprócz braku spójności, problemem jest jeszcze brak czasu. Dostajemy na raz dziesięciu bohaterów obdarzonych boskim mocami i przez ponad dwie godziny muszą oni nie tylko dać się nam poznać i polubić, ale też uratować świat. A to dość sporo. Siłą rzeczy niektórych poznajemy lepiej, innych mniej. Centralnymi postaciami są Ikarus i Sersi, których podobno łączyła kiedyś wielka miłość. Dla mnie jednak wypadają strasznie blado. O wiele bardziej ciekawiły mnie losy kontrolującego umysły Druiga i szybkiej Makkari, pierwszej głuchoniemej super bohaterki. Niestety, tak jak inni, pozostali w tle. Gdy więc jednej z postaci na pewnym etapie stała się krzywda, trochę mało mnie to obeszło, bo film nie dał mi szansy na zaangażowanie.

A szkoda, bo gdy przychodzi finał, kameralny, prosty i tak różny od zazwyczaj serwowanej nam komputerowej bombastyki, nie czuje się za bardzo stawki i zagrożenia. Film ogląda się całkiem dobrze, bo ma kilka nowych, zwłaszcza wizualnie, elementów, tam gdzie Chloe Zhao mogła się wykazać. Jednocześnie jednak nie mogę stwierdzić, bym z niecierpliwością czekała na dalsze przygody Eternalsów.

(Ala Cieślewicz)

reż. Chloé Zhao

Ocena: 6/10