Recenzja książki: Przemysław Piotrowski - Zaraza - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja książki: Przemysław Piotrowski - Zaraza

 

Na naszej stronie zapoznacie się Państwo z częścią recenzji, całość jest dostępna na stronie lubimyczytac.pl

Jeżeli ktoś z naszych czytelników chciałby zamieścić własną recenzję z przeczytanej książki, to oczywiście serdecznie zapraszamy do współpracy!

Nasze recenzje filmowe w kolejności alfabetycznej

Igor Brudny powraca w dojrzalszej wersji

Podchodziłam do tej książki z ciężkim sercem i pełna obaw. Ale po dwóch skokach w bok do powieści obyczajowej z elementami thrillera, Przemysław Piotrowski wraca do pełnokrwistego kryminału. I fani Igora Brudnego mogę odetchnąć ze spokojem, bo to naprawdę dobry powrót.

Trylogia z Igorem Brudnym w roli głównej to była jazda bez trzymanki. Mówię o trylogii, bo chociaż widocznie nam się to rozrasta, to pierwsze trzy tomy mają swoją specyfikę. Skupiają się głównie na przeszłości wiodącej postaci i mają niesamowicie dobre tempo. Wydarzenia, nawet dla czytelników, którzy oczekiwali na kolejne tomy przez jakiś czas, wydają się biec wręcz błyskawicznie. „Zaraza” jest kontynuacją, ale też nowym początkiem.

„Zaraza” to równie mroczna historia co „Piętno” i „Cherub”. Jednak tym razem autor jak sam później przyznał, postawił bardziej na „pomieszanie z poplątaniem”. Nie jest to książka dla detektywów-amatorów, a raczej tryb zaawansowany. Tropy prowadzą donikąd, kolejne okazują się fałszywe, a(DALEJ)