Recenzja książki: Smutek cinkciarza - Sylwia Chutnik - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja książki: Smutek cinkciarza - Sylwia Chutnik

Na naszej stronie zapoznacie się Państwo z częścią recenzji, całość jest dostępna na stronie lubimyczytac.pl

Jeżeli ktoś z naszych czytelników chciałby zamieścić własną recenzję z przeczytanej książki, to oczywiście serdecznie zapraszamy do współpracy

Nasze recenzje filmowe w kolejności alfabetycznej

Będziesz pan zadowolony...

Kiedy obcy facet opowiada wam swoje życie, to jedyne, co możecie zrobić, to nalać mu kielicha i milczeć. Faktycznie, trzeba milczeć, bo opowieść Wieśka, warszawskiego cinkciarza czasów PRL-u, jest jak spowiedź z życia, które się przeżywa właśnie drugi raz. Nie ma miejsca na pytania w trakcie, choć nie raz i nie dwa poderwie się słuchacz/czytelnik (niepotrzebne skreślić), bo chciałby coś skomentować lub o coś zapytać. Więc słuchać i milczeć, ale bez przesady - kielicha można, a nawet należy również nalać sobie.

Wiesiek (słyszycie głos, a nie widzicie, kto do was gada?) cinkciarzem został w wieku lat 29. Swoje przeszedł i wie, że praca przy pieniądzach to harówa niełatwa. Ale choć „cieńdź many” wżarło się w mózg i determinowało wiele różnych, niekoniecznie pozytywnych życiowych zdarzeń, to - jak twierdzi - było warto starać się całe życie. Wiesiek za wrażliwy chłopak i za cwany był, by iść do zwykłej pracy. To w ogóle dość honorny mężczyzna, z Marymonckiej, wiadomo! Dość szczegółowo i (Dalej)