Dodatkowego przejścia do szpitala nie będzie! - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Dodatkowego przejścia do szpitala nie będzie!

Zdjęcie: tuchola.pl

UZUPEŁNIENIE: Tekst radnego Adama Brzoszczyka i szkic terenu poniżej informacji

Do tytułu informacji nie dodaję żadnego znaku zapytania, ponieważ doświadczenie uczy, że jeśli prezes się nie zgodził, to tak będzie. Nowe wiadomości na ten temat przyniósł najnowszy Tygodnik Tucholski, a ja poczułem się trochę, jak w tym dowcipie o partyzantach i gajowym, przy czym tymi przysłowiowymi „partyzantami wyrzuconymi z lasu” są w tym przypadku nie tylko samorządy i prywatny właściciel działki, ale przede wszystkim pacjenci szpitala.

Jako radny rady miejskiej oczywiście poczekam na odpowiedź na swoją interpelację, ale spodziewam się, że starosta powtórzy to, co mniej więcej powiedział Tygodnikowi Tucholskiemu, że zarząd był otwarty na tę propozycję, ale prezes się nie zgodził.

I małe podkreślenie czegoś, co mogło umknąć czytającym ten artykuł. To prawda, że udziałowcami szpitala jest powiat, kilka gmin i osoby indywidualne, ale to samorząd powiatowy, reprezentowany przez zarząd, posiada taką ilość udziałów, która skutkuje tym, że przy podejmowaniu decyzji podczas walnego zgromadzenia spółki nie musi brać pod uwagę zdania innych udziałowców. Oczywiście walne zgromadzenie nie debatuje nad takimi zadaniami, jak boczne dojście do szpitala, ale piszę to tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś chciał wyolbrzymiać rolę innych udziałowców, poza udziałowcem, którym jest samorząd powiatowy.

Jeśli chodzi o samorząd gminny, to z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że zrobił więcej niż powinien, nie czekając na to, co „czas pokaże”, czym zapewne zaskoczył i zarząd powiatu i prezesa spółki

I jeszcze jedna sprawa, którą nie potrafię zinterpretować, jako nie-specjalista w tej dziedzinie. Chodzi o argument, że dojście przebiegałoby obok rozdzielni prądu. Mogę tylko dodać, że interpelację złożyłem w marcu tego roku, czyli około pół roku temu. Prawdopodobnie ta rozdzielnia już tam stała i jeśli jest ona przeszkodą, to należało to napisać, wraz z uzasadnieniem w pierwszej odpowiedzi na moją interpelację.

Paweł Cieślewicz

radny rady miejskiej

Zobacz poprzednie informacje na ten temat:

reporter-24.pl

Facebook Porozumienie Samorządowe dla Tucholi

 

I tekst który zamieścił radny Adam Brzoszczyk na swoim Facebooku

W dzisiejszym wydaniu Tygodnik Tucholski wraca do problemu stworzenia przejścia na teren szpitala od strony tzw. Nowej Biedronki i Targowiska. Czytamy, że z utworzenia przejścia może nic nie wyjść, ponieważ przeciwko jest spółka Szpital Tucholski.
Powstanie przejścia było inicjatywą radnego Pawła Cieślewicza, która odpowiadała na głosy nie tylko mieszkańców Tucholi, ale także pacjentów z innych gmin a nawet spoza naszego powiatu. Początkowo Powiat Tucholski do zagadnienia odnosił się z rezerwą, wskazując w oficjalnych odpowiedziach, że z uwagi na kwestie własnościowe jest to temat trudny i czas pokaże, czy realne jest uzyskanie zgody prywatnego przedsiębiorcy, będącego właścicielem zarówno terenu Biedronki, jak i działki między Biedronką a Szpitalem. Wówczas wiceburmistrz Iwona Opoczyńska osobiście zaangażowała się w temat, skontaktowała się z właścicielem nieruchomości i uzyskała jego zgodę. W czerwcu pomysł przejścia pozytywnie zaopiniował starosta Michał Mróz. W dzisiejszej publikacji prasowej czytamy, że prezes Szpitala uważa, że powstanie przejścia pogorszy funkcjonowanie kierowanej przez niego placówki, chociażby z tego powodu, że miałoby biec obok rozdzielni prądu.
Mimo wszystko mam nadzieję, że ten temat nie jest zakończony i Szpital przedstawi szerzej swoje stanowisko oraz ewentualne warunki jego zmiany.
Nie bez znaczenia jest, że przejście miało służyć w zasadzie wyłącznie pacjentom szpitala i poradni specjalistycznych - ułatwiając i istotnie skracając drogę do budynków, w których udzielane są świadczenia. Z uwagi na brak dostatecznej ilości miejsc parkingowych przy Szpitalu (wynikający z ograniczeń powierzchniowych), osoby te często zostawiają swoje pojazdy na parkingu miejskim i parkingu marketu. Wówczas, chcąc dostać się do poradni, zmuszeni są obejść teren, nadrabiając drogi. Podobne problemy mają pacjenci piesi, kierujący się do szpitala z kierunku ulicy Nowodworskiego. Poza tym nie można nie zauważać problemu aut parkujących wzdłuż ulicy Krzywej, co nie tylko utrudnia przejazd tą drogą, ale także tworzy niedogodności dla zamieszkujących tę okolicę.
Więcej komentarzy przeczytacie Państwo na stronie Reporter-24.pl, gdzie swoje stanowisko zamieścił radny Paweł Cieślewicz. Interpelacje, odpowiedzi i wypowiedzi z sesji Rady Miejskiej można ponadto odnaleźć na stronie Porozumienie Samorządowe dla Tucholi.