Wiadomości
wszystkie
Po wakacjach: Tykocin
Dzisiaj zapowiadane wcześniej zaproszenie do Tykocina. Udało nam się zdobyć zdjęcia z tego ciekawego miasta, pochodzą sprzed paru lat, ale mamy nadzieję, że niewiele się tam od tego czasu zmieniło. Nasza czytelniczka, która zobligowała nas do zarekomendowania Tykocina twierdzi, że w tym mieście można zrobić takie zdjęcia, jakby nagle czas cofnął się np. do okresu międzywojennego i tak faktycznie jest.
Zobacz również: Trzęsacz, Stawisko, Lubiąż
Miasto zostało rozreklamowane jako część „Królewskiego Mostu” z filmów: „U Pana Boga za piecem”, „U Pana Boga ogródku” i „U Pana Boga za miedzą”. Niektóre sceny nagrywano właśnie w Tykocinie, na rynku i przy kościele, oraz w restauracji i hotelu, które rzeczywiście funkcjonują w dawnym Alumnacie - przytułku i szpitalu dla żołnierzy weteranów, założonym w XVII wieku.
Miasto ma przebogatą historię i dużo zabytków. Już sam układ przestrzenny powoduje, że chce się po nim spacerować, a taki spacer najlepiej rozpocząć od rynku, na którym stoi pomnik XVII wiecznego właściciela Tykocina – hetmana Stefana Czarneckiego. Następnie można zwiedzić wspomniany kościół, położony obok Alumnat i udać się w kierunku byłej żydowskiej części miasta. Tam można zwiedzić synagogę, obecnie muzeum i urokliwymi uliczkami udać się np. do restauracyjki żydowskiej, z naprawdę dobrą i w miarę tanią kuchnią.
Przed wyjazdem na wycieczkę, której etapem będzie Tykocin, warto poczytać o tym mieście i zobaczyć, co jeszcze ciekawego można zobaczyć w okolicy. To miejsce jest na pewno dla ludzi, którzy cenią sobie ciszę i takie spokojne zwiedzanie ciekawych miejsc.
Tykocin znajduje się około 30 km na zachód od Białegostoku.
Wszystkich zdjęć: 11
