Recenzja filmowa: Z dala od zgiełku - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja filmowa: Z dala od zgiełku

W tym tygodniu proponujemy Państwu dramat kostiumowy produkcji USA. "Z dala od zgiełku" zadebiutowało 15 kwietnia 2015 roku. Na ekrany polskich kin, film wszedł 17 lipca 2015 roku

Jak tu nie kochać dramatów kostiumowych? To w końcu pięknie zapakowane historie miłosne. Pozorna powściągliwość, liczne ograniczenia minionej epoki, ale też namiętności, których nie da się zasznurować w żaden gorset. Filmowcy szukają takich wrażeń przede wszystkim w literaturze. Ich ulubienicą jest bezwątpienia wciąż od nowa filmowana Jane Austen.

Niewiele ustępuje jej Thomas Hardy, po którego „Tess d’Urberville” sięgnął nawet Roman Polański. Tak jak Jane Austen lubowała się przede wszystkim w salonowych, (choć bezsprzecznie uroczych) przepychankach, tak bohaterowie Hardy’ego zmagają się z losem w ciężkich, nie zawsze zwycięskich, potyczkach.
Tak jakBatsheba, bohaterka najnowszej ekranizacji „Z dala od zgiełku”. Młoda dziewczynawłaśnie odziedziczyła po wuju farmę, co dało jej niezależność, rzecz dla kobiety w XIX-wiecznej Anglii nieoceniona i niespotykana. Nie spieszy się jej do zamążpójścia, ale w pobliżu gromadzą się absztyfikanci, dokładnie mówiąc trzech, różniących się od siebie pod każdym możliwym względem. ( My widzowie naturalnie kibicujemy jednemu.)

Bardzo dobry film. Jest odpowiednio dramatycznie i romantycznie.U Jane Austen postaciesą raczej„skąpane w słońcu”, natomiast u Hardy’ego zdecydowanie „smagane wiatrem”.Dlatego brak w tym filmie scenicznej teatralności, kadry są odpowiednio surowe, co przekłada się na wciągającą, czasami mroczną atmosferę. Nie ma też obaw o sentymentalne pułapki, bo bohaterowie są zahartowani, nie ckliwi. Aktorzy spisują się pierwszorzędnie, ale ja zawsze będę wychwalać angielskich aktorów, którzy mają naturalnewyczucie minionej epoki i w tych klimatach czują się jak ryba w wodzie.A sfilmowane jest to wszystko na tle tak pięknych wiejskich widoków, że można się naprawdę rozmarzyć i momentami stracić z oczu meandry fabuły.

W sumie dwie godziny filmowych przyjemności, które usatysfakcjonują nie tylko damską widownię.

(Ala Cieślewicz)

reż. Thomas Vinterberg

Obsada:
Carey Mulligan
Matthias Schoenaerts
Michael Sheen
Tom Sturridge
Juno Temple
Jessica Barden
Tilly Vosburgh
Bradley Hall