Cudowne życie - już w kinach! (ZWIASTUN) - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Cudowne życie - już w kinach! (ZWIASTUN)

Materiały promocyjne Best Film
 

Reżyser Ken Scott: Potrzebujemy takich historii o miłości i oddaniu.

 
 
 
 

Już od jutra w kinach film „Cudowne życie” w reżyserii Kena Scotta - czuła i chwytająca za serce prawdziwa historia, która jest odą do wszystkich matek!

Ken Scott przyznaje, że uwielbia takie opowieści – lokalne, ale z uniwersalnym przesłaniem. Historia Rolanda, który urodził się z niepełnosprawnością, i jego matki Esther, jest zarówno kameralna, jak i wielkomiejska. – To opowieść o kimś, kto zmaga się z ciałem, które nie pozwala mu żyć „normalnie”, ale przede wszystkim o więzi, która rodzi się między matką a synem. Każdy może odnaleźć w niej coś własnego – mówi.

Kiedy spotkał Rolanda Pereza osobiście, nazwał ich relację „cudowną znajomością”. – Historia jego życia jest fascynująca, a on sam zawsze ma czas dla innych. Miałem szczęście pracować z zabawną, dobrze napisaną powieścią i jednocześnie móc konsultować się z autorem. Roland dzielił się anegdotami, szczegółami, był fantastycznym partnerem.

Napisanie scenariusza poszło Scottowi z zaskakującą łatwością. Pokochałem tę historię od pierwszej chwili. Byłem zdeterminowany, żeby się nią podzielić. Czułem, jakby Esther patrzyła na nas z góry i dodawała nam sił – wspomina.

Adaptowanie powieści, która obejmuje pięć dekad życia, wymagało trudnych decyzji. Musiał pominąć niektóre fragmenty, skondensować wydarzenia, nadać całości rytm kinowej narracji. – Ale nigdy nie czułem, że zdradzam Rolanda. Odnalazłem w powieści ton i sposób ekspresji, który chciałem przenieść na ekran – mówi.

Film ma strukturę przypominającą lustro. W pierwszej części to matka walczy o syna, by uwolnił się od ograniczeń niepełnosprawności. W drugiej – to syn próbuje uwolnić się od matki. – Chciałem opowiedzieć historię kobiety, która poświęca się całym sercem, ale też pokazać, jak trudno uwolnić się od takiej matki i jakie może to wywoływać poczucie winy. Jak odciąć się od kogoś, kto dał ci tak wiele?

Esther, grana przez Leïlę Bekhti, jest postacią, której trudno się oprzeć. – To bohaterka pełna kontrastów: kochająca bezwarunkowo, charyzmatyczna, żywiołowa, ale też irracjonalna i manipulująca. Uruchamia zarówno dramat, jak   i komedię – mówi reżyser.

Wybór Bekhti nie był przypadkowy. Potrzebowałem aktorki silnej, wrażliwej, naturalnie komediowej i zdolnej zagrać bohaterkę od 35. do 85. roku życia. Leïla była idealna. Początkowo bardziej ryzykowny wydawał się wybór Jonathana Cohena do roli Rolanda. – Ludzie mówili: „Jest od niej starszy, jak to możliwe?”. Ale zadziałało. Jonathan wniósł do tej postaci ogromną głębię i lekkość. Wybrałem aktorów, którzy potrafią chodzić po linie między dramatem a komedią – podkreśla.

W filmie pojawia się także Sylvie Vartan, która gra samą siebie. – Na planie była niezwykle zaangażowana. Wzruszała się, bo historia pokazuje, jak ważna może być więź między artystką a jednym z jej wielbicieli – wspomina reżyser.

Zdjęcia przebiegały w wyjątkowej atmosferze. – Chciałem, żeby na planie wszyscy byli szczęśliwi. Komedia wymaga szczerości i skupienia. Zespół, który zgromadziliśmy, miał ogromną pasję. Wszyscy czuli, że ta historia jest ważna. Za jedno z najpiękniejszych wspomnień z planu uznaje dzień, kiedy kręcili scenę ślubu Rolanda i Litzie. – Wśród statystów było wielu członków rodziny Rolanda, którzy byli obecni na prawdziwym ślubie. Kiedy zobaczyli Joséphine Japy w sukni identycznej z oryginalną, niektórzy płakali – opowiada.

Reżyser przyznaje, że nie może uciec od tematów rodzinnych. – Fikcja pozwala mówić o rzeczach, których normalnie nie odważylibyśmy się dotknąć. Widzę w Esther trochę cech mojej własnej matki. Matki są z nami w momentach, które kształtują całe nasze życie.

Co chciałby, żeby widzowie zapamiętali z „Cudownego życia”? – Że warto żyć, mimo bólu i trudności. Że trzeba podejmować wysiłek, aby życie we wspólnocie było możliwe. Że potrzebujemy historii o miłości i oddaniu. A historia Rolanda to najpiękniejszy z cudów.

--------------------------------------

Cudowne życie, reżyseria: Ken Scott, scenariusz: Ken Scott na podstawie książki Rolanda Pereza, zdjęcia: Guillaume Schiffman, obsada: Leïla Bekhti, Jonathan Cohen, Joséphine Japy, Sylvie Vartan, Francja, Kanada 2025, czas trwania: 102 min