Recenzja filmowa: Drogówka - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja filmowa: Drogówka

Dziś prezentujamy najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego "Drogówka", od niedawna dostępny na płytach dvd. Jest to historia siedmiu policjantów, których poza pracą łączy przyjaźń. Wszystko się zmienia, gdy ginie jeden z nich.

Nie jest to film, który poprawi nam samopoczucie. Smarzowski to nie Sienkiewicz i nie kręci filmów dla pokrzepienia serc. Wprost przeciwnie, nasze polskie przywary bez retuszów podaje przez szkło powiększające. I to tak skutecznie, że jego filmy kończą się dla widzów moralnym kacem lub chęcią emigracji.


W swoim ostatnim projekcie wziął się za policjantów z drogówki. Fabuła (chociaż wciągająca i logiczna) wydaje się być tylko pretekstem, by wniknąć w to środowisko. W jednym filmie zebrano wszystkie  stereotypy o policjantach i podano je w świeżej, choć mało wyrafinowanej formie. Są więc łapówki, permanentne pijaństwo i wzajemna niechęć. Nikt tu się nie bije o tytuł Mistrza Mowy Polskiej, dialogi pełne są wulgaryzmów i sprośnych dowcipów. Trudno też o lepszą antyreklamę Warszawy, stolica jest brzydka i obskurna jak nigdy dotąd i stanowi doskonałe tło dla poczynań bohaterów. Dużo ujęć nakręcono komórką. Trochę to chaotyczne, ale z drugiej strony daje pretekst dla wielu świetnych scen z zatrzymanymi kierowcami, jak ten z Andrzejem Grabowskim.

Na ekranie podziwiamy fantastycznych aktorów charakterystycznych, którzy na co dzień grają epizody w polskich serialach, bo są za mało ładni i fotogeniczni, żeby na pierwszym planie nalewać zupę w Grabinie. Dzięki temu, że nie są opatrzeni, wypadają wiarygodnie, jak ulubieńcy Smarzowskiego: ogolony na łyso Bartłomiej Topa i Arkadiusz Jakubik w roli seksoholika, który nie przepuści żadnej okazji, nawet podczas ochraniania pielgrzymki papieskiej.

Słyszałam już opinie, że „Drogówka” to film nieco słabszy w dorobku reżysera, bo jest to po prostu sprawnie zrealizowany thriller. Daj Boże wszystkim naszym twórcom taki spadek formy! Zwłaszcza w kraju, w którym kręci się ok. 25 filmów rocznie, z czego tylko połowa jest „oglądalna”.

(Ala Cieśliewicz)

Reżyseria:
Wojciech Smarzowski

Obsada:
Bartłomiej Topa
Arkadiusz Jakubik
Julia Kijowska
Eryk Lubos
Robert Wabich
Jacek Braciak
Marcin Dorociński
Marian Dziędziel