Wiadomości
wszystkieRecenzja filmowa: Pavarotti (ZWIASTUN)
Film miał swoją światową premierę 7 czerwca 2019 roku, w polskich kinach pojawił się 2 sierpnia 2019 roku
Zobacz też: mediakrytyk.pl
Nasze poprzednie recenzje alfabetycznie
Zdjęcie, plakat i ZWIASTUN dzięki uprzejmości BestFilm
Luciano Pavarotti wielkim tenorem był, to wie absolutnie każdy, bo dzięki swojemu flirtowi z muzyką popularną, kojarzą go nawet ci, których noga nigdy w operze nie postała. Ale jakim był człowiekiem? Przede wszystkim na to pytanie starają się opowiedzieć twórcy nowego dokumentu o tym wybitnie utalentowanym Włochu.
Oczywiście poznamy jego początki na scenie i wszystkie te smaczki, które sprawiły, że stał się wielkim i powszechnie rozpoznawalnym artystą. Jego talent wokalny nigdy nie podlegał wątpliwości, dlatego za bardzo nie miał pod górkę, tym bardziej, że jego ojciec również śpiewał i od początku szkolił syna. A mały Luciano szybko przerósł swojego mistrza. Przy okazji dostajemy kilka zawodowych ciekawostek, jak to, czym naprawdę jest „wysokie C” w operowym świecie i skąd wzięła się charakterystyczna duża biała chustka w ręce Pavarottiego. Przede wszystkim jednak jest on pokazany poprzez relacje z innymi ludźmi, którzy go znali i podziwiali; współpracownikami, przyjaciółmi i rodziną. Wyłania się z tego obraz sympatycznego i zaskakująco skromnego człowieka z niebywałym poczuciem humoru, również na swój temat, który podróżował po całym świecie, żeby przybliżyć ludziom operę. Zupełnie inaczej ogląda się jego występy, kiedy się wie, jaką ogromną tremę czuł przed każdym z nich i jak często wątpił w swoje możliwości.
To nie jest laurka, reżyser nie unika trudnych tematów, takich jak np. niewierność małżeńska Pavarottiego i jego momentami wybuchowy charakter. W filmie wypowiadają się dwie panie Pavarotti oraz jego córki, które chociaż opowiadają o nim z uczuciem, to nie stawiają go na piedestale. Właściwie cały film jest taki; to owszem hołd dla wielkiego talentu, ale opowiedziany z ciepłem i luzem. Okraszone to jest mnóstwem zabawnych anegdot i niepublikowanych przedtem prywatnych ujęć. Najlepsze filmy potrafią bawić i wzruszać jednocześnie i ten taki jest. Można zaryzykować stwierdzenie, że Luciano Pavarotti byłby zadowolony z tego, jak został zapamiętany.
(Ala Cieślewicz)
Reż. Ron Howard
Ocena: 7/10
Zobacz też informację o fillmie przesłaną przez BestFilm