Recenzja książki: Kristin Harmel - Księga utraconych imion - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja książki: Kristin Harmel - Księga utraconych imion

Na naszej stronie zapoznacie się Państwo z częścią recenzji, całość jest dostępna na stronie lubimyczytac.pl

 

Jeżeli ktoś z naszych czytelników chciałby zamieścić własną recenzję z przeczytanej książki, to oczywiście serdecznie zapraszamy do współpracy!

Nasze recenzje filmowe w kolejności alfabetycznej

Wystarczy pióro i odrobina wyobraźni, by zmienić bieg historii

Czy w czasach smartfonów, internetu i mediów społecznościowych, jesteśmy sobie w stanie wyobrazić dramat, jaki przechodziły rodziny, bliscy i zakochani, którzy zostali rozdzieleni podczas wojny? Czy potrafimy poczuć przeszywającą niepewność? Czy jeszcze żyje? Gdzie się znajduje? Czy uda nam się odnaleźć?

Czy znamy uczucie tak obezwładniającej bezsilności? Dzięki lekturze książki „Księga utraconych imion” poczułam tego bolesną namiastkę.

Kristin Harmel to bestsellerowa autorka, którą polscy czytelnicy mogą kojarzyć z książek takich jak m.in. „Żona winiarza”, czy „Dom przy ulicy Amélie”. Jak głosi napis na okładce, fabuła inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, przez co jeszcze mocniej ściska serce.

Od tej historii nie można się oderwać. Spędziłam pół nocy, aby dokończyć lekturę, a później nie mogłam zasnąć, zastanawiając się, ile osób spotkał tak niesprawiedliwy los. Swoją czytelniczą podróż odbyłam w towarzystwie łez, których obecność zaskoczyła mnie samą, ponieważ nie sądziłam, że ta powieść tak głęboko mnie (DALEJ)