Recenzja książk: Światło o poranku – Krystyna Mirek - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja książk: Światło o poranku – Krystyna Mirek

Na naszej stronie zapoznacie się Państwo z częścią recenzji, całość jest dostępna na stronie lubimyczytac.pl


Jeżeli ktoś z naszych czytelników chciałby zamieścić własną recenzję z przeczytanej książki, to oczywiście serdecznie zapraszamy do współpracy!

Nasze recenzje filmowe w kolejności alfabetycznej

 

Gdy miłość rozświetla codzienność

Podczas gdy kino szczególnym uczuciem darzy świąteczne opowieści zasypane śniegiem, magia czterech pór roku na dobre zagościła na łamach literatury obyczajowej. Wiosenny rozkwit, beztroska lata, jesienny kalejdoskop uczuć i urok zimy wyznaczają rytm życia bohaterów – oraz czytelników, którzy poddają się zmianom wraz z nimi. Nie inaczej jest w przypadku serii „Willa pod Kasztanem”. Czytelniczki pokochały powieści Krystyny Mirek za dużą dawkę ciepła i optymizmu, za poruszające „życiowe” historie o codzienności, w której nie brakuje problemów, ale i szczęśliwych zakończeń, oraz bohaterów, którzy w trakcie lektury stawali się dobrymi znajomymi. I tego również nie zabrakło w „Świetle o poranku”.

W pierwszym tomie, „Świetle w Cichą noc”, przekroczyliśmy próg zimy oraz domu, w którym splotły się losy babci Kaliny oraz jej bliskich. W „Świetle o poranku” wraz z wiosną ich historie zaczynają rozkwitać. Odeszła zima i odeszła miłość, która miała trwać wiecznie. Teraz Magda musi znaleźć dla siebie(Dalej)