Rywalki za silne dla naszych piłkarek - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Rywalki za silne dla naszych piłkarek

Piłka nożna – II liga kobiet

Tucholanka Joltex – Błękitni Stargard Szcz. 2:5 (0:0)
Natalia Miszke (55), Monika Weber (63-karny) - Aneta Krus (47, Weronika Szuba
(49, 53), Ewa Smurzyńska (81, 89). Sędziował Maurycy Łukawski z Bydgoszczy.
Tucholanka Joltex: Marta Łabicka – Anna Śmigel, Kamila Hass, Natalia Piekarska, Patrycja
Tromska, Patrycja Wesołowska, Lidia Zakrzewska, Monika Weber, Kinga Murawska, Natalia
Miszke, Agnieszka Nierzwicka (85 Barbara Góral). Trener Marek Zienkiewicz, kierownik
drużyny Henryk Sala.

Pozostałe wyniki:
KKP II Metal Group Bydgoszcz - Pogoń Women Szczecin II 3:0 (wo)
UKS Victoria SP 2 Sianów - GOSRiT Luzino 6:3
KP Błękitni Stargard Szczeciński - Lechia Zielona Góra 3:0 (wo)
Checz Gdynia – GSS Grodzisk Wlkp. 3:0 (wo).
Zespół z Grodziska Wlkp. nie dojechał na spotkanie

1.Checz Gdynia    16    42    74-22
2.Victoria Sianów    16    37    81-23
3.KKP II Bydgoszcz    15    36    64-14
4.Błękitni Stargard    15    32    60-31
5.GOSRiT Luzino    16    16    31-82
6.Tucholanka Joltex    15    16    32-63
7.GSS Grodzisk Wlkp.    15    10    22-78
8.Lechia Zielona Góra    16    9    18-46
9.PSW Women II Szczecin    16    6    16-45

Do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze dwa mecze: GSS Grodzisk Wlkp. – Tucholanka
Joltex i Błękitni Stargard Szcz. – KKP II Bydgoszcz . Oba mecze odbędą się 9 czerwca.


Głosem trenera

Pożegnaliśmy zmagania drugoligowe w Tucholi. Szkoda, że kibice nie doczekali sie zwycięstwa tucholanek. Przegraliśmy zaległe spotkanie z silnym i odbudowanym zespołem Stargardu Szczecińskiego 2:5 (0:0).To był otwarty mecz, który mógł się podobać miejscowym kibicom. Nie było żadnego kalkulowania a wynik spotkania nie miał większego znaczenia, co do układu tabeli. Drużyna Błękitnych zachowa czwarte miejsce w tabeli a my za tydzień spróbujemy zdobyć punkty z GSS Grodzisk Wielkopolski i przesunąć sie na piąta lokatę.

Szkoda straconych „głupich" bramek po ewidentnych błędach tucholskich defensorek. W naszym zespole najlepiej spisywały się kapitan drużyny Natalia Miszke i Monika Weber. Obie strzeliły po jednej bramce. Goście mogli strzelić kilka innych goli po ładnych akcjach natomiast te stracone długo będą śniły się tucholankom.

Świetny mecz w drużynie gości rozegrała Smurzyńska, naszym zdaniem jedna z najlepszych piłkarek ligi. Dziewczęta zagrały odważnie w przodzie konstruując groźne sytuacje bramkowe, jednak zabrakło wykończenia a w wielu akcjach piłkarskiego szczęścia. Swoje szczęście mieliśmy natomiast przy strzałach z rzutów wolnych wykonywanych przez zawodniczki z Stargardu, po których ratowała nas poprzeczka. Bolesną kontuzję palca dłoni odniosła nasza bramkarka Marta Łabicka. Należy się jej wielki szacunek za dogranie meczu do końca.

Moje piłkarki nie miały dzisiaj sił by do końca spotkania realizować założenia taktyczne. Dyscyplina taktyczna na boisku to bardzo ważne zadanie w przygotowaniach do następnego sezonu. Jak co roku cieszymy sie na wyjazd do zaprzyjaźnionej drużyny z Grodziska Wlkp. Nam i grodziszczankom nie wyszła runda wiosenna. Problemy kadrowe w jednej i drugiej drużynie spowodowały regres wyników w stosunku do poprzedniego sezonu. Nic na to nie poradzimy, bowiem taka jest piłka nożna szczególnie w wykonaniu kobiecym.Bardzo trudno jest utrzymać drużynę, biorąc pod uwagę uzasadnione i często nieprzewidywane decyzje odchodzących z klubu piłkarek. Dzisiaj mamy drużynę a jutro może jej nie być.

Ostatni mecz sezonu zagramy na pięknym stadionie Dyskobolii w Grodzisku Wielkopolskim w niedzielę 9 czerwca o godz. 15 00. My dalej się bawimy i chcemy z tej przygody wycisnąć ostatnie soki – powiedział trener Marek Zienkiewicz.

(fot. Henryk Sala)