Wiadomości
wszystkieUKS Tęcza Sisu Bydgoszcz i AS Stomil Olsztyn w finale Mistrzostw Polski!
Półfinał Młodzieżowych Mistrzostw Polski Kobiet U-15 w Futsalu
MLKS Tucholanka Bór Tuchola była gospodarzem półfinałów Mistrzostw Polski Kobiet U-15 w Futsalu. W turnieju wzięły udział cztery drużyny z województw: Kujawsko-pomorskiego 2, Pomorskiego 1 i zachodnio-pomorskiego 1. Na zawodach nie stawiła się drużyna BPAP Marcus Gdynia i oddała punkty walkowerami. Turniej sędziowali arbitrzy: Marek Semrau – Białe Błota, Gerard Gólcz – Pakość i Mateusz Wroniecki – Lubicz.
Faworytkami tego turnieju były zespoły UKS SISU Bydgoszcz, Stomilu Olsztyn i Olimpii Szczecin. Obsada bardzo trudna dla tucholanek, które są debiutantkami w rozgrywkach futsalowych Mistrzostw Polski. Mimo tego sprawiły niespodziankę i pokazały, że potrafią grać z dużo lepszymi rywalkami. Rewelacyjnie zagrały z ubiegłorocznym mistrzem Polski UKS Tęcza SISU Bydgoszcz. Bardzo dobra pierwsza połowa i remis 1:1. W drugiej po stracie drugiej bramki przez przypadek, rywalki ustaliły wynik na 1:3 dla faworytek. W drugim meczu już tak dobrze nie było i uległy Olimpii Szczecin 2:7. Natomiast w trzecim meczu mocno postraszyły Stomilanki prowadzą c w pierwszej połowie 2:0. Niestety druga polowa to strata czterech bramek i przegrana 2:4.
Turnie zdecydowanie wygrała ekipa dziewcząt z Bydgoszczy i wspólnie ze Stomilem Olsztyn awansowały do finałów w Poznaniu.
Po zakończeniu turnieju trener drużyny tucholskiej Paweł Sząszor podsumował występ swoich piłkarek:
Pora na podsumowanie przygody z futsalem. W ostatniej rundzie ulegamy Tęczy Bydgoszcz 1-3 (aktualnym mistrzyniom Polski U-15, w składzie, których grały 2 reprezentantki kraju U-15) bardzo dobry mecz w obronie i w pełni wykonywane założenia taktyczne ustalone przed meczem. Niestety drugi mecz to dekoncentracja, brak chłodnej głowy, zbyt szybkie podejmowanie decyzji, które za zwyczaj mogłyby być dużo lepsze, proste błędy techniczne w przyjęciu piłki i przegrywamy z Olimpią Szczecin 2-7. Na koniec postraszyliśmy Stomil Olszyn, który do awansu potrzebował przynajmniej remisu. Po prowadzeniu 2-0 ostatecznie ulegamy drużynie z Mazur 2-4. W dniu dzisiejszym zabrakło przede wszystkim techniki, lecz woli walki nie można Wam odmówić. Podczas 3 rund eliminacyjnych zebraliśmy cenne doświadczenie, godziny poświęcone na treningach i sparingach wykreowały Nasz pomysł na grę, ze zmianą pozycji i obiegami, który może się podobać. Zapłaciliśmy frycowe gdyż byliśmy jedną z młodszych drużyn startujących w eliminacjach i jeżeli zbytnio skład personalny Naszej drużyny nie ulegnie zmianie w przyszłym sezonie już realnie możemy myśleć o występie w ogólnopolskich finałach. Za zbyt duże emocje, gestykulowanie, komentowanie przepraszam. Fochów nie łapiemy, podczas kąpieli zamoczyć głowę pod wodę wykrzyczeć, co Wam leży na serduchu i zaczynamy pracować nad przygotowaniem do gry na dużym boisku. A to już zaczynamy od 2 sparingów z drużyną Lotosu Gdańsk w poniedziałek o 15.30 oraz środę o 18.30 !!!