Wiadomości
wszystkiePijany kierowca wracał z dyskoteki i dachował
24-letni tucholanin wracał z dyskoteki. Pomimo tego, że był pijany usiadł za kierowcą fiata. Kierując w takim stanie, pomiędzy Cekcynem a Tucholą doprowadził do zdarzenia drogowego. 24-latek wkrótce w sądzie tłumaczyć się będzie ze swojego zachowania.
W sobotnią noc (6.09) tucholscy policjanci zostali poinformowani o tym, że w Nowym Młynie na terenie gminy Cekcyn dachował fiat panda. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, lekarz pogotowia udzielał pomocy kierowcy pojazdu. Kierującym był 24-letni mieszkaniec Tucholi. Według wstępnych ustaleń policjantów 24-latek fiatem wracał z dyskoteki, gdzie spożywał alkohol. Na łuku drogi samochód wypadł z jezdni, uderzył w skarpę i dachował. Badanie trzeźwości kierowcy wykazało, że miał w organizmie 2,37 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do szpitala. Wkrótce stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie po pijanemu i spowodowanie zdarzenia drogowego.
(mat. KPP Tuchola)
Wszystkich zdjęć: 1