Wiadomości
wszystkie
Recenzja filmowa: Niemożliwe
Tym razem proponujemy Państwu recenzję hiszpańskiego filmu „Niemożliwe” w reż. Juan Antonio Bayona. Film opowiada o historii rodziny, która przeżyła tsunami w Tajlandii w 2004 roku. Premiera światowa odbyła się 9 września 2012 roku, w Polsce 25 stycznia 2013 roku.
Poprzednie recenzje filmów: „Życie Pi”, „Sęp”, „Lincoln” i „Operacja Argo” znajdziecie Państwo na naszej stronie w dziale Kultura.
Kino katastroficzne ma długą, przede wszystkim amerykańską tradycję, bo to głównie Amerykanie mają wystarczającą ilość pieniędzy, by wulkany wybuchały a statki tonęły wg określonego planu. W filmie „Niemożliwe” z pomocą Hiszpanów odtwarzają tsunami, które w Boże Narodzenie 2004 roku spustoszyło południowe wybrzeże Azji. Tragedia ta ukazana została na przykładzie pięcioosobowej rodziny, którą w momencie katastrofy rozdzieliła fala uderzeniowa.
Nie jest to jedna z tych pięknych, malowniczych katastrof, gdzie pole do popisu mają przede wszystkim specjaliści od efektów specjalnych. Oczywiście widać duży budżet, zwłaszcza w momentach kiedy żywioł sieje spustoszenie. Ważniejsze jest jednak realistyczne, miejscami nawet zbyt realistyczne pokazanie koszmaru i cierpienia poszczególnych bohaterów. Mało rzeczy jest mnie już w stanie zszokować w kinie, tu jednak ze dwa razy musiałam odwrócić wzrok. Nie radzę oglądać tego filmu w towarzystwie coli i popcornu, bo mogą stanąć w gardle.
Oczywiście jest też sentymentalnie, momentami nawet ckliwie, a widzowie wystawieni są na permanentny szantaż emocjonalny. Trudno jednak nonszalancko podchodzić do tematu, kiedy śmierć poniosło prawie 300 tysięcy ludzi. Zresztą jeśli kogoś interesuje zdystansowana relacja z tamtych wydarzeń to sięga po raport Agencji Reutera, a nie film fabularny.
Film w dużej mierze opiera się na kreacjach aktorskich. W rolach głównych występują Ewan McGregor i Naomi Watts, para sprawdzonych i charyzmatycznych aktorów, którym dzielnie sekundują ich filmowi synowie. Amerykańskie dzieciaki trafiają na kursy aktorskie chyba prosto z porodówki. Ich profesjonalizm budzi prawdziwy respekt, zwłaszcza w porównaniu z naszymi „dukająco-deklamującymi”, nieletnimi pseudo aktorami, rekrutowanymi zwykle wśród siostrzeńców i bratanic głównego producenta filmu. Udało się twórcom zamienić suche statystyki na prawdziwą ludzką historię i dlatego warto ten film polecić.
(ac)
Reżyser:
Juan Antonio Bayona
Scenariusz:
Sergio G. Sánchez
Obsada:
Naomi Watts - Maria
Ewan McGregor - Henry
Tom Holland - Lucas
Samuel Joslin - Thomas
Oaklee Pendergast - Simon
Marta Etura - Simone
