Stalowy Anioł wylądował - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Stalowy Anioł wylądował

Marcelina Różycka ze Spółdzielni Socjalnej "Rozwój", której założycielem jest Stowarzyszenie BUKO, otrzymała nagrodę Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego dla osób wyróżniających się w działalności pomocy społecznej "Stalowy Anioł". Uroczystość wręczenia nagród odbyła się w Toruniu 21 listopada 2013 roku.

We wrześniu 2012 roku utworzono spółdzielnię socjalną, która zatrudniła 5 bezrobotnych i nieaktywnych zawodowo osób. W chwili obecnej Spółdzielnia "Rozwój" zatrudnia 7 osób. Profile działalności to terapiadzieci, opieka nad osobami starszymi, prace porządkowe i budowlane.


Pamiątkowe zdjęcie: (od lewej) Agnieszka Weyna (Stowarzyszenie BUKO), Piotr Całbecki (Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego), Marcelina Różycka (Spółdzielnia Socjalna "Rozwój"), Dorota Wróblewska (Dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Toruniu)

Nagrodzona przez Zarząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego Marcelina Różycka zajmuje się w Spółdzielni Socjalnej Rozwój terapią dzieci. W zakres jej usług wchodzą terapie: psychologiczna, integracja sensoryczna, behawioralna, terapia ręki, bajkoterapia, zajęcia indywidualne i grupowe dla dzieci z autyzmem oraz wakacyjne zajęcia ogólnorozwojowe. Marcelina wraz z współpracownicą stworzyły autorski program zajęć „Otwórzmy dzieci na siebie i świat” - cykl zajęć ogólnorozwojowych dla dzieci z autyzmem oraz dla dzieci z  problemami funkcjonowania w grupie rówieśniczej. Marcelina jest pełna pomysłów i zaangażowania w pomoc dzieciom, zwłaszcza tym wykluczonym i wymagającym bardzo dużo cierpliwości, do jakich zaliczamy dzieci z autyzmem. To dla nich tworzy zajęcia autorskie. W ramach Spółdzielni Socjalnej "Rozwój" stworzyła profesjonalnie wyposażony gabinet terapeutyczny oraz zespół w którym oprócz niej pracuje również pedagog i logopeda aby kompleksowo pomagać dzieciom. W pracę zaangażowana jest w 100% zwłaszcza, kiedy w grę wchodzi praca z jak najmłodszymi dziećmi wymagającymi również terapii domowej. W trakcie terapii domowych uczy rodziców jak pracować z dziecmi na co dzień. W pracy kieruje się zawsze dobrem dzieci do których oprócz cierpliwości ma jeszcze wielkie serce.

(mat. buko.las.pl)