Złote Gody w Śliwicach - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Złote Gody w Śliwicach

6 listopada 2014r. Urząd Gminy w Śliwicach gościł trzy pary małżeńskie obchodzące wyjątkowy jubileusz pożycia małżeńskiego. Złote Gody obchodzili Państwo: Helena i Jan Lewandowscy ze Śliwic, Maria i Józef Masalon z Główki oraz Irena i Franciszek Pryba z Rosochatki.

Wójt Daniel Kożuch udekorował jubilatów Medalem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej za długoletnie pożycie małżeńskie. Dostojni jubilaci otrzymali również pamiątkowe dyplomy, upominek oraz kwiaty. Życzenia dostojnym jubilatom złożyła również Zastępca Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego – Anna Marcinkiewicz. Uroczystość stała się okazją do wspomnień.

Państwo Lewandowscy wspólnie wychowali 8 dzieci, doczekali się 21 wnuków oraz 4 prawnuczek. Pani Helena wspólnie z mężem Janem zajmowali się prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Ponadto jubilat zdecydowaną część pracy zawodowej spędził w Zakładzie Produkcji Leśnej „Las”. Jak podkreśla jubilat, od najmłodszych lat do dziś jest miłośnikiem koni. Natura jest jubilatowi szczególnie bliska, a jej tajniki poznaje śledząc na bieżąco programy przyrodnicze. Jubilatka ze wzruszeniem wspomina swoje członkostwo w Kole Gospodyń Wiejskich, do którego należała przez ponad 6 lat. Dziś pasją jubilatki jest szydełkowanie – wszyscy członkowie rodziny z zachwytem podziwiają podarunki, które jubilatka przygotowuje. Jak podkreśla Pani Helena, coraz to nowe wzory do wykonania wyszukuje z entuzjazmem w Internecie.

Państwo Maria i Józef Masalon doczekali się 3 synów, ich radością jest 10 wnuków. Jubilatka zajmowała się prowadzeniem domu a także wychowaniem synów, którzy są dziś jej dumą. Jubilat pracował zawodowo w budownictwie, podejmując zlecenia głównie w delegacjach. Po przejściu na emeryturę Pan Józef znalazł czas na rozwijanie własnych zainteresowań. Jubilat szczególnie pasjonuje się majsterkowaniem oraz wykonywaniem drobnych prac przydomowych.

Państwo Irena i Franciszek Pryba z Rosochatki mają 2 dzieci, a ich radością są również 2 wnuczki. Pani Irena zajmowała się prowadzeniem domu oraz wychowaniem dzieci. Pan Franciszek pracował zawodowo w PKP. Jubilaci posiadają wspólną pasję, którą jest praca na działce. Jak podkreślają, ich recepta na długi związek to zgoda i pogada ducha.

(mat. nadesłane)