Wiadomości
wszystkie
Recenzja filmowa: Iluzja
Dziś przygotowaliśmy dla Państwa recenzję kryminalnego filmu produkcji amerykańskiej pt. Iluzja w reżyserii Louisa Leterriera. Swoją światową premierę film miał 21 maja br. w Polsce wszedł na ekrany kin 28 czerwca.
Poprzednie recenzje: Życie Pi, Sęp, Lincoln, Operacja Argo, Niemożliwe, Nędznicy, Miłość, Intruz, Piękne istoty, Jurassic Park 3D, Wróg numer jeden, Układ zamknięty, Django, Iron Man 3, Drogówka, Wielki Gatsby, Tylko Bóg wybacza, Poradnik pozytywnego myślenia, Drugie oblicze, Światła wielkiego miasta, Atlas chmur, Kac Vegas 3, Projekt X
Kręcenie filmu o iluzjonistach wydaje się przedsięwzięciem karkołomnym, gdyż film z założenia jest wielkim trikiem, polegającym na wyciąganiu coraz to nowych królików z kapelusza. I to nawet nie dzięki wymyślnym efektom specjalnym, tylko zwyczajnemu montażowi, który już w 1902 roku pozwolił Georgesowi Melies nakręcić „Podróż na księżyc”. Gdy więc ludzie na ekranie latają, znikają i przenikają przez ściany, nie robi to na nas większego wrażenia.
Ale oto mamy w kinach przeładowaną efektami specjalnymi „Iluzję”, w której zespół magików w czasie show w Las Vegas, potrafi obrabować bank we Francji. Nie robią jednak tego z chęci zysku, jest to część większego planu, na którym opiera się cała fabuła. Po piętach depcze im policja i demaskatorzy magicznych sztuczek. Akcja pędzi w rytmie szybkiej muzyki i montażu, tak, że nie mamy nawet czasu się zastanowić, czy to wszystko ma sens.
Magiczne sztuczki są nam skrupulatnie i racjonalnie wyjaśnione. Jest to jednak tak wydumane i naciągane, że trudno wpadać w zachwyt. Wychodzi na to, że absolutnie każdego można zahipnotyzować w parę sekund. Po obejrzeniu wielu filmów jesteśmy też bardzo wyczuleni na pewne wzorce, jeżeli więc znany i lubiany aktor gra kompletnego idiotę, to wiadomo, że to musi być „ściema”. Dlatego finałowe „rewelacje” raczej nie powodują przyspieszenia pulsu.
Nie zmienia to jednak faktu, że bohaterowie są sympatyczni, dialogi zabawne, a lokalizacje piękne (m.in. Nowy Orlean) Odbiór filmu zależy w dużym stopniu od tego, kiedy się go obejrzy. Gdyby go puszczono w kinach na przełomie lutego i marca, kiedy jest wysyp produkcji oscarowo â festiwalowych, przeszedłby bez echa. Ale jest lato, nasze zmysły są nieco przytępione, dlatego „Iluzja” może się spodobać, jak każda niewymagająca rozrywka.
(Ala Cieślewicz)
Reżyseria:
Luis Letterier
Obsada:
Jesse Eisenberg
Mark Ruffalo
Woody Harrelson
Isla Fisher
Dave Franco
Mélanie Laurent
Morgan Freeman
Michael Caine
