Recenzja książki: "Regina zamyka drzwi” - Jacek Melchior - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja książki: "Regina zamyka drzwi” - Jacek Melchior

Na naszej stronie zapoznacie się Państwo z częścią recenzji, całość jest dostępna na stronie lubimyczytac.pl. Recenzje ukazują się w piątki i są powtarzane we wtorki.

Poprzednie recenzje: "W domu innego", „Wilk z Wall Street”, "Na pokuszenie", "Zabójca" , "Zła Kobieta", "Szczęśliwa ulica", "Ziarno prawdy" "Poza czasem" , "Droga do zapomnienia", „Włosi. Życie to teatr”, „Wiatr”, „Przywróceni”, „Zapach miasta po burzy"€“, „Transsyberyjska. Drogą żelazną przez Rosję i dalej”, „13 wojen i jedna”, "Czerwony Kapitan", „Beksińscy. Portret podwójny”, „K.I.S.S.”, „Wszechświaty. Pamięć”, „Sekret mojego męża”, „U progu zagłady”, „Tajne państwo”, „Prawdziwa historia oparta na kłamstwach”, „Ten jedyny”, "Grace Kelly”, "Zniewolony. 12 Years a Slave”, „Władca liczb”, Noe t. 3. "I wody spadły na ziemię”, "Jedwabnik", "Miasto 44", "Ukryta Brama”, "Cała nadzieja w Paryżu”, „Colin Firth. Zostać królem”, "Dobra dziewczyna. Morderstwa na Ostermalmie”, „Świat według Boba. Dalsze przygody ulicznego kota i jego człowieka”, „Ocalona”, "Korea Północna - Tajna misja w kraju wielkiego blefu", „Ostatnia spowiedź", "Wiza do Iranu", "Podarunek", "Nieśmiertelni", „Zły wilk” "Kurort Amnezja”, „Najlepsza-oferta”, "Wybacz mi, Leonardzie”, „Ani śladu Elizabeth”, „Fotografomannia. Obrazki autobiograficzne”, „Audrey Hepburn”, „Elegantki. Moda ulicy lat 50. i 60. XX wieku” "Czarny Anioł. O Ewie Demarczyk”, „Jeść!!!”


Przez uchylone drzwi

Regina faktycznie zamyka drzwi. Nie robi tego z hukiem, co podkreśliłoby zapewne jej splendor i byłoby piękną kropką nad i. Regina zamyka drzwi powoli, co rusz wychylając głowę i zerkając, kto patrzy, jak ona odchodzi. Do samego końca wyczekuje widowni, której będzie mogła pokazać, jak bardzo jest. I jak bardzo jest niezniszczalna.

Regina spowiada się klasycznie. Czytelnik ma przed oczami film zmontowany z najważniejszych fragmentów życia. Lecimy więc przez wieś, siostry, rodziców mężów, wycieczkę z Orbisem aż do Wiednia i tu osiadamy. Jak na lata, o których opowiada bohaterka, to dość przewidywalna podróż. Ludzie, o których mówi, są dość typowi dla swojego czasu i miejsca. Sytuacje też są raczej wypadkową możliwych zdarzeń z tamtego okresu. To, co Reginę ma wyróżniać, to jej duma, pracowitość i zawziętość, by wytrzepać całe gówno przylepione do jej gumiaków, w których niejako się urodziła.

Mówi się, że człowiek ze wsi może wyjść zawsze, ale wieś z człowieka? Cóż, ja tu otrzymałam jakąś (więcej…)