Recenzja filmowa: Obecność - Reporter-24.pl
Wiadomości
wszystkie

Recenzja filmowa: Obecność

Zapraszamy na horror produkcji USA w reż. Jamesa Wana. Film miał swoją premierę światową 27 czerwca 2013 roku. Polska premiera odbyła się 26 lipca 2013 roku.

Poprzednie recenzje: Życie Pi, Sęp, Lincoln, Operacja Argo, NiemożliweNędznicy, Miłość, Intruz, Piękne istoty, Jurassic Park 3D, Wróg numer jeden, Układ zamknięty, Django, Iron Man 3, Drogówka, Wielki Gatsby, Tylko Bóg wybacza, Poradnik pozytywnego myślenia, Drugie oblicze, Światła wielkiego miasta, Atlas chmur, Kac Vegas 3, Projekt X, Iluzja, Elizjum, Tysiąc lat po ziemi, Dary Anioła: Miasto Kości, Hobbit: Niezwykła podróż, Tajemnica Westerplatte, Blue Jasmine, Imagine Dziewczyna z szafy, W imię…, Wałęsa. Człowiek z nadziei, Diana, Labirynt, Martwe zło, World War Z

Gdy na początku filmu umieszczona jest uwaga, że został on oparty na prawdziwych wydarzeniach, to chcąc nie chcąc, czujemy respekt wobec opowiadanej historii, niezależnie od tego, jak bardzo wydaje się być nieprawdopodobna. Film „Obecność”, bazujący na faktach, opowiada, o jednej ze spraw, jaką zajmowali się Ed i Lorraine Warrenowie. Małżeństwo to, począwszy od połowy zeszłego wieku, badało zjawiska paranormalne. Wśród tysiąca niedających się racjonalnie wyjaśnić zdarzeń, najbardziej przerażający okazał się przypadek rodziny Perronów.

Jest początek lat 70- tych. Małżeństwo wraz z pięcioma córkami wprowadza się do pięknej willi w Harrisville. W domu tym zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Drzwi same się otwierają, obrazki spadają ze ścian i słychać niezidentyfikowane odgłosy. Wszystko zgodnie z zasadą: „Gwałtu, rety, co się dzieje? Wiatru nie ma, krzak się chwieje!” Członkowie rodziny ulegają coraz to mniej subtelnym atakom. Pierwszą ofiarą, jak to zwykle w horrorach bywa, pada Bogu ducha winny pies.

Chwali się, że film nie epatuje przemocą. Zamiast wylewać kubły czerwonej farby, woli trzymać w niepewności. Jednak miejscami wieje nudą. No bo ile można chodzić po nawiedzonym domu i domykać niepokorne drzwi od szafy i piwnicy? Jak zwykle, my widzowie, wiemy więcej od bohaterów i często irytuje nas ich niesłabnąca niefrasobliwość. Pod koniec filmu akcja w końcu rusza z kopyta, meble i mieszkańcy są ciskani po ścianach, nie mówiąc już o drastycznych egzorcyzmach, które wymykają się spod kontroli.

Jeżeli powstałby ranking filmów z nawiedzonym domem, jako motywem przewodnim, „Obecność” znalazłaby się w środku stawki. Parę razy można się porządnie przestraszyć i podskoczyć na krześle. Po napisach końcowych nie będziemy jednak mieć problemów z zaśnięciem.

(Ala Cieślewicz)

Reżyseria:
James Wan

Obsada:
Vera Farmiga
Patrick Wilson
Lili Taylor
Ron Livingston
Shanley Caswell
Hayley McFarland
Joey King
Mackenzie Foy